dzien czas zaczac.zycze wszystkim uczestnikom zlotu wojewodzkiego cyklistow,zreszta drugiego,udanej zabawy,ciekawych wiadomosci i znajomosci.niech bedzie fajnie-odluzmy dzielace nas animozje i bawmy sie.pozdrawiam
Wiek: 54 Dołączył: 01 Sie 2010 Posty: 787 Skąd: Chełm
Wysłany: 2013-07-07, 18:50
Teraz żałuję, że nie zostałem z Wami.
Niestety musiałem wracać do Chełma, z powodu maratonu MTB i niestety to był największy błąd, ale już się nie powtórzy. Nie chcę więcej słyszeć o maratonach, zawodach itp. Dla mnie to temat zamknięty.
51 cyklistów zameldowało na Placu Łuczkowskiego swoją gotowość uczestniczenia w II Wojewódzkim Zlocie Rowerzystów. Oprócz chełmian, tegorocznych organizatorów, swoje reprezentacje przysłali rowerzyści Lublina, Puław i Świdnika.
Nasze Ewcie sprawnie przeprowadziły proces rejestracyjny i wręczyły każdemy uczestnikowi pamiątkowe plakietki. Po okolicznościowej sesji zdjęciowej, nasi Goście zwiedzili Podziemia Kredowe. O 11 ruszyliśmy na nasz rowerowy szlak. W Nowinach pierwsze pechowe zdarzenie, strzela opona w rowerze Zdzicha. Ruszamy dalej, w Uhrusku wita nas Wójt Gminy Wola Uhruska a towarzysząca Mu Pani Nauczycielka, w miejscowym kościele bardzo ciekawie opowiadała o historii Uhruska i pogranicza polsko - ruskiego. Przy wyjeździe z Uhruska mamy bardzo przykry wypadek zderzenia się dwóch rowerzystów i niestety jeden z uczestników Rajdu ze złamaną ręką zostaje odwieziony do szpitala. Bardzo Mu współczujemy, przesyłamy pozdrowienia i życzenia szybkiego powrotu na rowerowe trasy.W Woli Uhruskiej, Pan Wójt podjął nas smakowitymi pierogami i napojami oraz opowiedział o teraźniejszości i planach inwewstycyjnych na przyszłość. Dalej nasz szlak prowadził do Sobiboru, gdzie zwiediliśmy muzeum martyrologii Żydów z całej Europy.
Ruszyliśmy do Włodawy, niestety pech towarzyszy nam nadal, mamy kolejne dwa wystrzały opon. Dojeżdżamy do Włodawy już bez dodatkowych "atrakcji". Tutaj w Muzeum mieszczącym się byłej Synagodze, poznajemy Masto Trzech Kultur.
Kolejny etap, to zakwaterowanie w miejscowej szkole i towarzyskie pogaduchy ciągnące się do późnych godzin.
W niedzielę po śniadaniu pożegnaliśmy się z naszymi Przyjaciółmi i wyruszyliśmy w drogę powrotną.
Rajd super, zadowoleni i uśmiechnięci uczestnicy, nawiązane nowe znajomości. No i pogoda, była bardzo łaskawa ze sprzyjającym wiatrem.
Dziękuję wszystkim uczestnikom za wspólną jazdę, szczególnie Pawłowi za przygotowanie Rajdu i do zobaczenia na kolejnych takich imprezach
Zdjęcia Ewy i Wojtka super, Wojtuś Twoje poświęcenie podczas fotografowania zdecydowanie się opłaca
Peluś nie wiem jak innym ale mi ten link ze zdjęciami nie działa.
Kochani!
było super! Wam wszystkim i każdemu z osobna wielkie DZIĘKI za atmosferę, za cierpliwość i wsparcie, gdy wydawało się, że lepiej jest zawrócić...
a w szczególności Ewciom - za dodanie otuchy w "trudnych" chwilach
ściskam wszystkich cieplutko :-D
dzieki wszystkim za wspaniala atmosfere podczas tegorocznego zlotu.mysle,ze dalismy rade chociaz nie mi to oceniac,w organizacji tej imprezy.podziekowania dla apj-ta,dzieki papo smerfie.mysle,ze pozostale smerfy pokazaly,ze mozna na nich polegac.podziekowania rowniez naleza sie wiesiowi za wesole granie.ognisko bez gitary to jak rower bez lancucha.wiesiu dzieki i czekam na wiecej.pozdrowienia dla uczestnikow kraksy-choc jeden z nich ma szczegolne pozdrowienia.mysle,ze zlot sie bardzo udal.dziekujemy rowniz fotografom,dzieki ktorym zawsze mozemy byc uwiecznieni na zdjeciach-zwlaszcza ewci.nie przejmuj sie,ze masz aparat ze zlomu,jat to mowia niektorzy,robisz fajne zdjecia i to sie tylko liczy.dzieki wszystkim i do zobaczenia na trasach
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
za atmosferę, za cierpliwość i wsparcie, gdy wydawało się, że lepiej jest zawrócić...
